A A A

Możliwość wykonania trzech archaniołów - Michała, Gabriela i Rafała spowodowała konieczność zgłębienia tematu jeszcze przed przystąpieniem do realizacji tego projektu.

Zgodnie z tradycją chrześcijańską są oni zaliczani do grona aniołów o szczególnym znaczeniu.

Michał jest archaniołem, którego wierni przyzywają w walce przeciw siłom zła.

Gabriel jest aniołem zwiastowania, zmartwychwstania, miłosierdzia, kary, śmierci i objawienia. 

Rafał - jest patronem miłości, a ryba u jego boku to symbol duszy. Jego imięoznacza "Bóg uzdrawia".

I tak, myśląc nad sposobem zaprazentowania tych postaci wiedziałam, że muszę wziąć pod uwagę wszystkie elementy je określające. 

Przy okazji szukając wizerunków archaniołów dotarł do mnie fakt, iż mam do dyspozycji kończyny (przedramiona i nogi), które niestety są za krótkie. Ot, taka techniczna niedogodność, która poruszyła moją wyobraźnię i wzbudziła inwencję twórczą. Ale tak to już jest, że najwięcej pomysłów rodzi się podczas tworzenia. 

Tak też było z rybą i wizerunkiem zła. Odkryłam, że rybie łuski mogą być z powodzeniem imitowane przez bawełniany meteriał o luźnym splocie z dużymi oczkami. Do tego trochę farby, brokatu i kolorowych kryształków i ryba gotowa. A jeśli chodzi o wizerunek zła, to biorąc pod uwagę konieczność zasłonięcia drewnianego stelażu, na którym opiera się postać, samoczynnie nasunęła się myśl, że będzie to czarny smok ze skrzydłami z czarnych piór. I chociaż kłóci się to z symbolicznym znaczeniem smoków wydawało się być najkorzystniejszym rozwiązaniem. Uwielbiam tworzyć właśnie ze względu na przestrzeń do własnej interpretacji. 

Ostateczny efekt jest satysfakcjonujący zarówno dla mnie jak i odbiorcy.

 

Zapraszam na social media ANIOLYI, gdzie znajdują się filmiki i zdjęcia z tego oraz innych projektów. Wystarczy kliknąć w ikonę Facebook lub Instagram.